Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 21 lutego 2019

"Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek"

W tym tygodniu omawialiśmy książkę "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek" autorstwa J.Bednarek. Każdy z nas miał swoją ulubioną przygodę. Oto niektóre opisy przygód napisane przez nas.




     

     Najbardziej podobała mi się opowieść o skarpetce pierwszej.
    Skarpetka pożegnała się z siostrą. Szła przez miasto i zobaczyła wielki bilbord. Dotyczył on kastingu, na który postanowiła się zgłosić. Skarpetka dostała rolę w najpopularniejszym programie.
     Ta historia była wciągająca.
Ola O.

     Najbardziej podobała mi się przygoda druga.
    Opowieść jest o skarpetce, która uratowała myszki przed jastrzębiem. Gdy drapieżnik polował włożyła je do środka. Myszki bardzo polubiły tą skarpetkę.
     Ta przygoda była interesująca i ciekawa, ponieważ opisuje odważną i dobrą postawę skarpetki.
Bartek
    
    Najbardziej podobała mi się przygoda skarpetki trzeciej z książki "Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek".
     Trzecia skarpetka miał wiele zabawnych i zaskakujących przygód. Skarpetka z kosza na pranie trafiła pod pralkę, a potem przez dziurę rurami na środek ulicy. Następnie powiedziała, że wszystko ma swoją lewą i prawą stronę, co bardzo się innym spodobało i została politykiem.
     Według mnie to była najciekawsza historia z całej książki, którą wszystkim polecam.
Janek Sz.
    
     Najbardziej podobała mi się "Opowieść o skarpetce piątej, która uratowała małego kotka przed niedobrym chłopcem, a potem zmieniła się w coś zupełnie innego".
    Szara, wełniana skarpetka trafiła na podwórko, na którym siedział rudy kot. Chłopiec, który nie lubił zwierząt chciał go złapać do worka. Skarpetka wskoczyła na głowę chłopca i zasłoniła mu oczy. Chłopiec rzucił skarpetkę w kąt. Znalazła ją dziewczyna i zrobiła z niej sweter dla swojego chłopka.
     Szara drapiąca skarpetka zamieniła się w idealny sweter.
Mateusz Ł.

     Najbardziej podobała mi się opowieść o skarpetce dziesiątej, która uszczęśliwiała dzieci w szpitalu.
    Skarpetka dziesiąta jest biała w czerwone kropki i nie może usiedzieć w miejscu. Pewnego dnia zobaczyła pana w kapeluszu i poszła za nim do szpitala. Skarpetka tak rozweseliła Kajtka i inne dzieci, że lekarze postanowili ją zatrudnić.
   Bardzo mi się podobała przygoda dziesiątej skarpetki.
Ala